Nie przepadam za bardzo słodkimi wypiekami. Są jednak takie dni, gdy jedyną rzeczą, która jest w tanie poprawić mi humor jest...cukier, dużo dużo cukru. Niezbyt zdrowo, wiem, ale działa ;-)
Ciasto z dzisiejszego przepisu jest nieprzyzwoicie słodkie. Składa siᶒ z kruchej warstwy, na której znajduje siᶒ warstwa malin zatopionych w masie z dodatkiem wiórków kokosowych.
Kokos i maliny to jedno ze sprawdzonych połączeń, toteż ciasto jest bez wątpienia bardzo smaczne. Polecam je jednak przede wszystkim amatorom bardzo słodkich wypieków. Przepis pochodzi z książki, o której wspominałam we wczorajszym wpisie : Indulgence: slices
Smacznego i miłej niedzieli wszystkim życzᶒ!!!
Karo
Ciasto kokosowo-malinowe
280 g mąki
3 łyżki mielonych migdałów
400 g drobnego cukru
250 g masła, schłodzonego i pokrojonego w kostkᶒ
½ łyżeczki stratej gałki muszkatołowej
½ łyżeczki proszku do pieczenia
4 jajka
1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii
1 łyżka soku z cytryny
300 g malin (mogą być mrożone, należy je jednak wczesniej rozmrozić)
90 g wiórków kokosowych
cukier puder do posypania
Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 C. Formᶒ o wymiarach 20 x 30 cm lekko natłuścić i wyłożyć papierem do pieczenia.
220 g mąki przesiać do dużej miski. Dodać migdały oraz 100 g cukru. Wymieszać. Dodać masło i pocierać koniuszkami palców, aż powstanie kruszonka. Ciastem wyłożyć przygotowaną wczesniej formᶒ.
Piec 20-25 minut lub do czasu, aż ciasto siᶒ zrumieni.
Zmniejszyć temperaturᶒ piekarnika do 150 C.
Pozostałą mąkᶒ przesiać wraz z gałką muszkatołową oraz proszkiem do pieczenia do osobnego naczynia.
Jajka ubijać mikserem wraz z pozostałym cukrem oraz esencją z wanilii przez około 4 minuty lub do czasu, aż masa stanie siᶒ lekka i puszysta.
Do masy jajecznej dodać mąkᶒ z dodakami. Wymieszać metalową łyżka. Wmieszać sok z cytryny oraz wiórki kokosowe, a nastepnie maliny.
Masᶒ nałożyć na podpieczony spód. Piec 1 godzinᶒ na złoty kolor. Jeśli masa zacznie za bardzo siᶒ przypiekać, przykryć folią aluminiową.
Odstawić do wystygniᶒcia. Delikatnie pokroić na kwadraty. Wierzch posypać cukrem pudrem.
Smacznego!!!
8 comments:
Mmmniam - wygląd tego ciasta zapowiada "niebo w gębie". No a dziewczyna jak malina:) Pozdrawiam:)M.
Karolciu, Ty taka drobinka, że Ci żaden cukier nie zaszkodzi. :) Śliczna z Ciebie dziewczyna. :)
Ciasto też się apetycznie prezentuje. ;-)
Pozdrowienia!
Ha, akurat na zaprzyjaźnionej działce malin pod dostatkiem.
A co do finansjerek - mój ulubiony przepis to ten z porzeczkami - świetna baza do modyfikacji z innymi owocami, np. bosko smakował ze świeżym ananasem. Aaa, nie mogę też nie wspomnieć o friands - nie wiem które lepsze z obu ciastek na "f", oba niebo w gębie.
Ach i miło Ciebie zobaczyć. Śliczna dziewczyna z Ciebie.
Pyszne ciacho na wspaniały początek.
:)
Pozdrowienia :*
Jesteś! A ja nawet nie zauwazyłam. Bardzo się cieszę.
Czasem dużo dużo cukru potrafi zdziałać cuda. I potrzebna jest wtedy taka dawka słodkości! :)
Małgosiu,
Dziᶒkujᶒ za komplement i również pozdrawiam:-)
Caracordata,
Przepis na finansjerki z porzeczkami powstał trochᶒ w oparciu o te friands ;-) Cieszᶒ siᶒ bardzo, że Ci smakują. Ja niestety od pewnego czasu mam na ananasy alergiᶒ, wiᶒc nie dane mi bᶒdzie spróbować finansjerek w tej wersji, ale wyobrażam sobie jak musiały smakować.
Majanko,
Dziᶒkujᶒ bardzo i pozdrawiam!!!
Gospodarna narzeczona,
Jestem :-) Cieszᶒ siᶒ bardzo, że Ciᶒ u mnie widzᶒ. Pozdrawiam serdecznie!!!
Kuchareczka,
Prawda? Cukier i zakupy, moje dwa ulubione sposoby na zły dzień ;-) Pozdrawiam!!!
Super napisane. Musze tu zaglądać częściej.
Post a Comment