Pamiᶒtacie ciasto, które piekła Amelia w końcowej scenie filmu? To ciasto to Kouign Amann, bretońskie ciasto maślane (z jᶒzyka bretońskiego: kouign – ciasto, amann- masło). W wersji oryginalnej ciasto wypieka siᶒ bez dodatku owoców. Amelia piekła je ze śliwkami, wiᶒc i ja postanowiłam dodać je do ciasta. Ciasto składa siᶒ z kilku warstw ciasta drożdżowego przesypanych cukrem, który karmelizuje siᶒ w trakcie pieczenia. Dziᶒki temu jest ono chrupiace z zewnątrz i wilgotne i karmelowe w środku. Słodkie i kaloryczne, ale jakże pyszne. Przepis, z którego skorzystałam pochodzi z bloga Davida Lebovitza.
Jeśli tak jak ja bᶒdzieicie korzystać z amerykańskich skadników, prawdopodobnie bᶒdziecie potrzebować nieco mniej mąki, a wiᶒcej wody. Nie wiem dlaczego tak siᶒ dzieje, zauważyłam jednak, iż mąka amerykańska chłonie znacznie wiᶒcej wody niż mąka polska. Ciasto piekłam krócej niż w podanym przepisie, gdyż zaczᶒło mi siᶒ przypalać. Gdy wierzch ciasta ładnie siᶒ skarmelizuje, ciasto powinno byc gotowe.
Miłej niedzieli wam życzᶒ !!!
Karo
Miłej niedzieli wam życzᶒ !!!
Karo
Kouign Amann
1 łyżka (12 g) suchych drożdży (nie instant)
¾ szklanki (175 ml) letniej wody
2 szklanki (260 g) mąki
½ łyżeczki soli morskiej
1 szklanka (200 g) cukru
dodatkowy cukier do podsypania stolnicy
110 g solonego masła, schłodzonego i pokrojonego w 2cm kostkᶒ
2-3 łyżki rozpuszczonego masła
kilka pokrojonych na pół śliwek (jeśli sliwki są duże, kroimy je na ćwiartki)
Drożdże rozpuścić w wodzie ze szczyptą cukru. Wymieszać. Odstawić na 10 minut, do czasu, aż drożdże siᶒ spienią.
Mieszając stopniowo dodawać mąkᶒ z solą. Ciasto powinno być miᶒkkie w dotyku, ale nie klejące (gdyby było inaczej, odpowiednio dostosować ilość mąki).Ciasto przełożyć na posypaną mąką stolnicᶒ. Wyrabiać ok. 3 minut lub do czasu, aż ciasto bᶒdzie gładkie i elastyczne. Jesli ciasto jest zbyt klejące, dosypać orobinᶒ mąki. Po wyrobieniu ciasto powinno odstawać od rᶒki. Przełożyć do natłuszczonej roztopionym masłem średniej wielkości miski. Przykryć i pozostawić na 1 godzinᶒ w ciepłym miejscu.
Talerz obiadowy wyłożyć folią spożyczą. Ciasto przełożyć na lekko oprószoną mąką stolnicᶒ. Rozwlakować na prostokąt o wymiarach ok. 30 x 45 cm. Ciasto może być dość klejące. Nie należy jednak podsypywac zbyt wiele mąki (aby nie przyklejało siᶒ do stolnicy można sobie pomóc metalową szpatułką).
Masło równomiernie rozłożyć na środku ciasta, posypać ¼ szklanki cukru.
Ciasto złożyć na 3 warstwy: lewy brzeg ciasta złożyc do środka, nastᶒpnie przykryć prawym brzegiem (patrz zdjᶒcie na blogu).
Wierzch posypać ¼ cukru i ponownie złożyć na trzy zaczynając od dołu.
Umieścić na wyłożonym folią talerzu. Nakryć folią. Odstawić na 1 godzinᶒ do lodówki.
Ze stolnicy usunąć resztki mąki. Posypać obficie dodatkowym cukrem. Schłodzone ciasto przełożyć na posypaną cukrem stolnicᶒ. Wierzch ciasta posypać ¼ szkalnki cukru, docisnąć odrobiᶒ rᶒkoma i rozwałkować na prostokąt. Złożyć jak poprzednio i wstawić na 30-60 min do lodówki.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 220°C. Okrągłą formᶒ do pieczenia (np. do ciasta typu apple pie lub tarty, nie tortownicᶒ) lub żaroodporne naczynie o średnicy 23 cm posmarować rozpuszczonym masłem.
Schłodzone ciasto rozwałkować na koło wielkości formy do pieczenia. Jesli ciasto jest bardzo lepkie, podsypać z wierzchu cukrem. Przełożyć do formy. Na wierzchu ułożyć pokrojone śliwki. Posypać pozostałą ¼ szklanki cukru, polać łyżką rozpuszczonego masła.
Piec do czasu, aż wierzch ciasta dobrze siᶒ skaramelizuje. (W oryginalnym przepisie 40-45 minut, ja piekłam krócej). Pozotawić chwilᶒ do przestygniᶒcia. Pomagając sobie łopatką do ciast wyjąć z formy.
15 comments:
Ciekawe i apetyczne ciasto.
ciasto prezentuje się pysznie ,a ciebie Karolciu bardzo mi miło widzieć , dobrze ,żeś wróciła
Buziaki
Margot z Kuchni Alicji
Uwielbiam kouign amann. Zajadaliśmy się nim w Bretanii, a potem kilka razy robiłam je w domu (jest też u mnie na blogu). Zawsze była to jednak wersja klasyczna. Bez owoców. Z przyjemnością wypróbuję ten przepis, bo uwielbiamy ten wypiek. Pozdrawiam.
Ojj..ja też uwielbiam kouign ammana...to esencja Bretanii. Miałam okazje się nim tam zajadać w te wakacje...polany caramel au beurre sale... Bajka! Wersja z owocami? Do wypróbowania!
Fajnie się zapowiada to ciasto. CIekawy przepis :).
nie pamiętam już co piekła Amelia, tak dawno temu ten film oglądałam;)
Pozdrowienia, milej niedzieli:)
Wstyd, ale kiedy pierwszy raz oglądałam "Amelię" nawet nie zwracałam uwagi na kulinarną stronę filmu :D Dobrze jednak, że są bardziej troskliwi - jak Ty - i podsuwają takie pyszne przepisy do wypróbowania ;)
Bardzo ciekawe... lubię takie niekonwencjonalne wypieki:)
pozdrawiam!
Pamiętam, że Amelia robiła ciasto, ale jakie, oczywiście nie zwróciłam uwagi (z kulinariów lepiej pamiętam pieczonego kurczaka pana Bretodeau i oczywiście creme brulee :) Nigdy nie jadłam, a ciekawe.
O rany! Chybę obejrzę jeszcze raz Amelię, a potem upiekę ciasto ;)
pozdr!
Piękny i ciekawy post. Aż mi się tak miło zrobiło, jak to wszystko przeczytałam:-)
czasochłonne, ale warte poświęceniu każdej minuty :) Muszę, muszę je zrobić!
Zaciekawiłaś mnie tym przepisem;)a bez śliwek nie byłoby chyba takie smaczne,na jakie wygląda;)
Karolko, ciasto Amelii??? No, ja to muszę upiec!
Karolku mój kochany :)
Im więcej kalorii tym smak bogatszy :)
Zresztą... kto by je liczył. Życie jest na to zbyt krótkie!
Sciskam ciepło :*
Haniu-Kasiu,
Dziᶒkujᶒ :-)
Margot,
Cieszᶒ siᶒ, że do mnie zajrzałaś. Buziaki :-*
Lo,
Jak ja Ci zazdroszczᶒ, że miałaś okazjᶒ spróbować oryginału. Lecᶒ na Twój blog oglądać Twoją wersjᶒ ;-) Pozdrawiam!!!
Escapade Gourmande,
Zazdroszczᶒ, że miałaś okazjᶒ spróbować oryginału...polane caramel au beurre salé musiało być boskie!!! Pozdrawiam!!!
Majanko,
Ja też nie pamiᶒtałam, co piekła Amelia. Musiałam obejrzeć film kilka razy, żeby w ogóle zorientować siᶒ o jakie ciasto chodzi ;-) Pozdrawiam!!!
Arvén,
Jaki tam wstyd, ja na stronᶒ kulinarną "Amelii" zwróciłam uwagᶒ dopiero po tym, jak obejrzałam film chyba z siedem razy. Pozdrawiam!!!
Kass,
Dziᶒkujᶒ i również pozdrawiam!!!
Ptasia,
A ja tego kurczaka w ogóle nie pamiᶒtam, ale to pewnie dlatego, że nie jem miᶒsa. Pozdrawiam!!!
Zemfiroczka,
Ja widziałam "Ameliᶒ" już z jakieś 10 razy. Chyba nigdy mi siᶒ nie znudzi. Pozdrawiam!!!
Gosiu,
Dziᶒkujᶒ bardzo!!! To mi jest miło, że dostajᶒ takie komentarze :-) Pozdrawiam ciepło!!!
Kamaria,
Tak naprawdᶒ, to najwiᶒcej czasu zajmuje czekanie, ciasto robi siᶒ dość szybko. Pozdrawiam!!!
Monisiu,
No właśnie siᶒ zastanawiam, jak smakowałoby bez śliwek i czy może by trochᶒ bardziej nie wyrosło...hmm
Pozdrawiam!!!
Ewelajna,
No pewnie, że piecz!!! Pozdrawiam!!!
Poleczko,
W zupełności siᶒ z Tobą zgadzam, jak siᶒ piecze takie ciasto, to siᶒ nie powinno mysleć o kaloriach! Buziaki :-*
Post a Comment