Saturday 1 March 2008

Granola z orzechami nerkowca i żurawiną

Nie wyobrażam sobie dnia bez zjedzenia rano śniadania. Zawsze budzę się niesamowicie głodna i wprost nie mogę się doczekać żeby zjeść coś smacznego. Jednym z moich ulubionych przepisów na pyszne śniadanko jest domowa granola. Jest ona nie tylko zdrowsza od płatków kupowanych w sklepie, ale również lepiej od nich smakuje. Najbardziej jednak lubię w granoli to, że można do niej dodać to, na co tylko ma się ochotę; liczba możliwych kombinacji jest właściwie nieskończona. Granola z orzechami nerkowca i żurawiną powstała na podstawie przepisu ze strony Design Sponge. Troszkę ten oryginalny przepis pozmieniałam, lecz efekt pozostał ten sam- niezwykle chrupiąca i niesamowicie smaczna granola:)

Kilka uwag do przepisu: W oryginalnym przepisie, który znajduje się tutaj, użyto miodu, nie syropu klonowego. Ja dodałam syropu, bo według mnie syrop klonowy komponuje się lepiej z żurawinami, ale jeśli wolicie, możecie oczywiście użyć miodu. Nie chciałam żeby granola była zbyt słodka, więc nie dodawałam dużo cukru. Jeśli lubicie słodka granolę, możecie zwiększyć jego ilość. Mi granola najbardziej smakuje z mlekiem sojowym o smaku naturalnym, ale można ją również podawać ze zwykłym mlekiem lub jogurtem. Smacznego:)

GRANOLA z orzechami nerkowca i żurawiną

3 szklanki płatków owsianych
1/4 szklanki pestek słonecznika
1/2 szklanki płatków migdałowych
3/4 szklanki orzechów nerkowca
1/3 szklanki oleju roślinnego
1/3 szklanki syropu klonowego
2 łyżki brązowego cukru
1 szklanka suszonej żurawiny

1. Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 C.
2. W dużej misce wymieszać wszystkie składniki z wyjątkiem żurawiny.
3. Rozłożyć równomiernie na blasze.
3. Piec ok. 20 minut, co jakiś czas mieszając, aż granola upraży się na złoty kolor.
4. Po upieczeniu pozostawić do całkowitego wystygnięcia. Następnie wymieszać z suszona żurawiną. Przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku lub słoiku w temperaturze pokojowej.

For the recipe in English, click here:
Granola with Cashew Nuts and Cranberries

No comments: